3.04.2017 "Komu odpuścicie grzechy są im odpuszczone, a komu zatrzymacie są im zatrzymane." - Słowa wypowiedziane przez samego Jezusa są najpewniejszym argumentem, przemawiającym za praktyką indywidualnej spowiedzi.
SZCZERA SPOWIEDŹ Często słyszy się głosy postulujące zniesienie spowiedzi przez kapłanem. Osoby takie mają mnóstwo argumentów. Mówią o indywidualnej relacji z Bogiem. Twierdzą, że nie potrzebują pośrednika. Tak po ludzku odczuwają wstyd itp. Jednak wola Boga jest inna. Gdyby Bóg chciał, aby grzechy były odpuszczane poprzez spowiedź w formie indywidualnej modlitwy powiedziałby o tym swoim uczniom. Bo w końcu sprawa jest zbyt poważna, żeby zostawić ją samą sobie. Jednak Chrystus wyraźnie mówi "komu odpuścicie.... komu zatrzymacie". Nie kieruje tych słów do tłumów, tylko do swoich najbliższych uczniów, do apostołów. Do tych samych, którzy usłyszą słowa "to czyńcie na moją pamiątkę". Bóg chce działać przez Kościół. Bóg po to powołał wspólnotę, aby w tej właśnie wspólnocie człowiek w sposób pewny otrzymywał jego Ciało w Eucharystii i w sposób pewny otrzymywał przebaczenie grzechów. Skąd można mieć pewność, że Bóg przebaczył grzechy? Poprzez posługę Kościoła, który to w sakramentalnej spowiedzi potwierdza. Bez takiej formy spowiedzi nigdy nie można by było stwierdzić jaki jest stan mojej duszy. Nikt nie jest sędzią we własnej sprawie, dlatego potrzeba pośrednictwa Kościoła. Spowiedź tzw. uszna ma również zalety potwierdzane przez psychologów. Według nich wypowiadając nasze słabości i błędy uwalniamy się od nich, niejako wyrzucamy je na zewnątrz, usuwamy je z naszego życia. w ten sposób to właśnie spowiedź pozwala zerwać z różnymi trudnymi sprawami z przeszłości, które źle wpływają na naszą teraźniejszość.
Mówi się o szczerej spowiedzi. Każda inna nie ma sensu. Każda inna byłaby oszukiwaniem nie siebie czy księdza, ale Boga. Jest naszym obowiązkiem wyznać wszystkie grzechy ciężkie. Osoba, która je zataja, nie otrzymuje odpuszczenia grzechów. Wręcz przeciwnie, jeszcze bardzie obraża Boga. Dlatego jeżeli ktoś odbył w przeszłości nieważne spowiedzi, należy odprawić tzw. spowiedź generalną od czasu kiedy się w sposób godziwy przystąpiło do spowiedzi. Szczerość przy spowiedzi jest konieczna, aby we właściwy sposób zaradzić duchowej chorobie. Lekarz, który nie poznałby wszystkich objawów choroby nie byłby w stanie postawić właściwej diagnozy i zastosować odpowiedniego leczenia. Tak samo w przypadku kapłana, który w imię Chrystusa ma być lekarzem dusz naszych. Natomiast wstyd towarzyszący spowiedzi jest czymś pozytywnym, jak uczy papież Franciszek. Gdybyśmy nie wstydzili się naszych grzechów, znaczyłoby to, że do nich przywykliśmy i są czymś normalnym. Jednak wstyd nigdy nie może w nas przysłonić szczerości i ufności w Boże miłosierdzie, które jest większe niż wszystkie nasze grzechy.
Ks. Jakub Mazur |