15.10.2016 Rozważanie na niedzielę "Bóg czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie?" - komentarz do czytań z XXIX Niedzieli Zwykłej napisała Małgorzata Duszyńska.
Dzisiejszą Ewangelię, w której Jezus zwraca uwagę uczniom, że powinni często się modlić, można rozważać w połączeniu z innym jej fragmentem tj.: "Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą" Mt 7,7-11 Bóg jest cały czas obecny przy nas. Chce obdarzać nas licznymi łaskami. Wystarczy tylko prosić i rozmawiać z Panem. Rozmowa z Bogiem to nic innego jak modlitwa. W niej można "zanurzyć się" w Bogu. Dusza wtedy doznaje ukojenia (spokoju). Podczas niej można prosić, ale trzeba pamiętać także o dziękczynieniu za już otrzymane łaski. Przez modlitwę Pan Bóg otacza nas swoją opieką błogosławiąc nam. Jest pomocą dla smutnych, zrozpaczonych, szczęśliwych, wzgardzonych, potępionych, cierpiących, umierających. Wszyscy w jej trakcie są równi i każdy może się modlić. Modlitwą można wszystko uprosić, ma ona niesamowitą siłę, bowiem sam Pan Bóg jest w niej. Korzystajmy z tej wielkiej łaski, jaką jest możliwość obcowania z Bogiem w samotności, czy też w zgromadzeniu z innymi, a świat będzie piękniejszy. |