09.06.2019
"A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem" (J14; 26) - rozważanie napisał Krzysztof Stępień
Cóż za niebywała obietnica! Przez lata uczymy się różnych rzeczy, by później móc używać nabytych umiejętności w dalszym życiu, w pracy, w rodzinie, etc. Ale czy jest ktoś, kto może nas nauczyć, jak być dobrym człowiekiem, chrześcijaninem, dobrym mężem lub żoną, ojcem lub matką, księdzem lub siostrą zakonną? Oczywiście, przygotowujemy się do tego. Robimy kursy, czytamy książki, odbywamy studia, przechodzimy okresy próbne. Inwestujemy mnóstwo czasu, sił i pieniędzy na uczenie się. Jednak to wszystko opiera się na ludzkim doświadczeniu, na ludzkiej wiedzy, która jest, bądź co bądź, ograniczona: wszystko, czego się uczymy od naszych rodziców, nauczycieli czy przełożonych, jest tylko tym, czego oni sami się nauczyli. Tylko Duch Święty uczy nas "wszystkiego". On pokazuje nam jak być dobrym człowiekiem, chrześcijaninem, dobrym mężem, żoną, siostrą zakonną lub kapłanem. On jeden może nas nauczyć doskonale kochać, bo On jest Duchem miłości. On uczy nas prawdziwie przebaczać, bo On jest Duchem przebaczenia. On uczy nas modlić się i słuchać Słowa Bożego, bo kiedy nie umiemy się modlić, On sam zanosi w naszych sercach błagania, których nie można wyrazić słowami. On jeden może nas nauczyć świętości, bo On sam, Bóg, jest święty.
|