17.06.2018 Rozważanie na niedzielę "Ziemia sama z siebie wydaje plon" - komentarz do czytań z XI Niedzieli Zwykłej napisała Magdalena Nowak.
Dzisiejszy fragment ewangelii tak bardzo bliski jest przesłaniu papieża Benedykta. Królestwo Boże, które wzrasta i rozszerza się bez wielkich ludzkich działań, a z łaski Pana, koresponduje z nauczaniem papieża emeryta o Kościele. Tak często z Jego ust padały słowa: "Kościół nie jest nasz, ale Jego". Jego czyli Chrystusa. Dokonując interpretacji Chrystusowego przesłania oraz słów Benedykta, można powiedzieć: moje życie nie zależy tylko ode mnie, ale zależy od Boga. Boża łaska we mnie działa bez moich zasług, o ile nie będę stawiał przed nią granic. Troska Boga o Jego królestwo czyli o Kościół jest troską o każdego człowieka. Słowo Boże konfrontuje nas z naszym myśleniem o Bogu, z naszym obrazem Boga. Czy jest to obraz Boga troskliwego? Czy jest to obraz Boga, który przez swą Opatrzność kieruje nie tylko światem, ale działa w życiu każdej osoby? Czy jest to obraz Boga, który daje łaskę? A łaska to działanie bez zasług przyjmującego. Czy to obraz Boga bliskiego? Czy jest to obraz Boga dobrego? A może mam inny, fałszywy obraz Boga? Boga deistycznego, który stworzył świat, ale się nim nie interesuje. Boga, któremu mój los jest obojętny. Boga, który nie jest prawdziwy. Słowo Boże jest więc darem Pana, który chce, abym ujrzała Jego twarz. Abym dostrzegła Jego subtelne i ciche, ale jednocześnie prawdziwe i mocne działanie w moim życiu. Abym przyjęła Boga, takiego jakim jest. Boga troskliwego, cierpliwego, stwarzającego, kochającego. Boga, który troszczy się o wzrost swojego Królestwa, swojego Kościoła, swoich dzieci, mnie. |