09.12.2017 Rozważanie na niedzielę "Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego" - komentarz do czytań z II Niedzieli Adwentu napisała Agnieszka Stępień.
Po tysiącach lat oczekiwania, po nieprzespanych nocach wątpliwości, po czekaniu na znak, na pomoc z góry.. Dobra Nowina rozpoczyna się wezwaniem MNIE do nawrócenia. Teraz. Które ścieżki mojego życia powinienem wyprostować dla Jezusa? Celem której drogi nie jest niebo? U której na horyzoncie nie stoi Ten Jeden Cel? Która to droga - relacja z kimś, grzech, do którego jestem przywiązany? Która??
Myślę sobie, że św. Jan musiał zarażać konkretem życia. Przecież kobiety nie mdlały wtedy na wdzianko z sierści wielbłądziej (chyba), a jednak "Ciągnęła do niego cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy Jerozolimy". Wejdźmy w adwent do tłumu TYCH grzeszników - chcących prostować swoje życie i ukierunkowywać w jedną stronę. Jest/będzie ciężko, ale nie narzekaj, że masz pod górę, skoro zmierzasz na sam szczyt!
Panie, chcę prostować moje ścieżki dla Ciebie. Chcę je podporządkowywać Tobie. Pomagaj mi w tym, proszę, bo jestem tylko jednym z tych - tłumnie zgromadzonych - biblijnych "słabeuszów".
|